Pierwszą bramkę w tym spotkaniu udało się strzelić piłkarzom Drutex-Bytovii, która na prowadzenie wyszła w 40 minucie spotkania. Zespołowi udało się zdobyć bramkę pomimo tego, że grał w osłabieniu. W 31 minucie gry z murawy musiał zejść Sergejs Kożans, którego sędzia ukarał czerwoną kartką.
Przeczyta również o nowym autobusie Drutex-Bytovii
Gdy wydawało się, że MKS uda się w końcu pokonać, 15 minut przed końcem spotkania wynik wyrównał Sebastian Deja.
Szczegółowa relacja z tego spotkania, komentarze, oceny i recenzje w poniedziałkowym wydaniu Dziennika Bałtyckiego oraz 30.11 w Dzienniku Powiatu Bytowskiego.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?