Krzywe chodnik i nieprzejezdne drogi. Mieszkańcy zwracają uwagę urzędnikom

Potrzeb jest dużo ale na bieżące naprawy dróg władze przeznaczyły tylko 800 tys. zł.
- Kwota nie jest duża ale myślimy o jej zwiększeniu - komentowała wiceburmistrz Ewa Kapłan podczas zebrania wiejskiego w Słosinku - Potrzeb jest naprawdę sporo i my w urzędzie o tym wiemy - dodaje wiceburmistrz.

Droga w Obrowie
Obrowo to niewielka miejscowość w środku lasu. Mieszka tam kilka rodzin. Gdy nadejdzie odwilż mieszkańcy będą mieli problem z wydostaniem się z wioski.
- Władza chyba o nas zapomniała. My co roku mamy ten sam problem z drogą. Przyjdzie odwilż i roztopy a my jak zwykle nie będziemy mogli wyjechać z miejscowości. Droga prowadząca do powiatówki jest dziurawa, same koleiny. Najgorsze będzie jednak błoto. Ciężko nawet przejechać wtedy samochodem terenowym - skarżą się mieszkańcy Obrowa.
Sprawie przyjrzy się dyrektor Zakładu Mienia Komunalnego Jerzy Dolny.
- Oczywiście staramy się naprawiać i remontować drogi w naszej gminie. Jeżeli chodzi o Obrowo to na pewno zajmiemy się tym tematem, przekaże informacje naszemu drogowcowi - komentuje dyrektor.
Podobne problemy zgłaszane są na niemalże każdym zebraniu sołeckim.

Chodniki na Maczka i Wielkopolskiej
Mieszkańcy zwracają również uwagę na krzywe chodniki.
- Na ul. Wielkopolskiej i na Maczka mamy problem z krzywym chodnikiem. Od lat w tej sprawie nic się nie robi - mówił przewodniczący Osiedla nr 5 Włodzimierz Kwasek - Dodatkowo warto by pomyśleć o budowie chodnika na ul. Kujawskiej od szkoły Podstawowej nr 2 do Zarządu Dróg Powiatowych - dodaje Włodzimierz Kwasek.
Ulicą Kujawską w stronę miasta poruszają się dzieci do szkoły, rowerzyści i mieszkańcy Pasieki. Z braku chodnika jest tam bardzo niebezpiecznie szczególnie o świcie i w nocy.
- Samochody przejeżdżają z duża prędkością a kierowcy za nic mają pieszych. Nie raz byłem świadkiem jak dzieci wracają ze szkoły po ulicy a auta mijają je z dużą prędkością. Chodnik jest w tym miejscu bardzo potrzebny - komentuje mieszkaniec Pasieki.
Jak dotąd w planach budżetowych gminy nie przewidziano budowy chodnika na #ul. Kujawskiej. Nie zaplanowano też kompleksowych remontów na ul. Maczka i Wielkopolskiej.
- Chodniki o których mowa możemy naprawiać w ramach bieżącego utrzymania. Ale tu jest mowa tylko np. o wymianie połamanych płytek - komentuje dyrektor ZMK Jerzy Dolny.
Zadowoleni mogą być natomiast mieszkańcy Domanicy. W tym roku władze gminy składają kolejny wniosek na dofinansowanie drogi w tej miejscowości. Być może uda się wykonać odcinek ok 300 m. Będzie to już czwarty etap remontu starej poniemieckiej drogi o długości 2 km.