Kiedyś nawet sprawdzał ich prędkości spisując tablice rejestracyjne. Z uwagi na to, że nie wykonywał pomiarów za pomocą fotoradaru, takie zgłoszenia nie miały mocy prawnej. Śpiołek domaga się częstszych kontroli i wyremontowania drogi. To ważny w sezonie szlak turystyczny z Chojnic do Łeby.
- Najbardziej uciążliwe są ciężarówki ze żwirem, który wożą z położonych na terenie naszej gminy kopalń kruszywa. Kierowcy tych pojazdów nagminnie łamią przepisy i prawie zawsze przekraczają dopuszczalną prędkość - mówi Śpiołek.
W ubiegłym roku w Lipnicy miał miejsce śmiertelny wypadek. Pod kołami ciężarówki zginęła rowerzystka. Mieszkańcy obawiają się, że kolejne tragedie są tylko kwestią czasu. Uważają, że pełne bezpieczeństwo zaistnieje w momencie, gdy dotrze to do świadomości samych kierujących. Zapobiegawczo zamierzają starać się o środki pomocnicze.
- Wystąpimy do Zarządu Dróg Wojewódzkich o pomoc w rozwiązaniu tego problemu. Być może najlepszym rozwiązaniem byłoby ustawienie fotoradaru - oznajmia Śpiołek.
ZDW uważa, że najskuteczniejsze są często kontrole funkcjonariuszy policji.
- To najlepszy sposób podejmowania działań prewencyjnych wobec łamiących przepisy kierowców. Jeśli mieszkańcy koniecznie chcą umieszczenia na terenie miejscowości fotoradaru, to muszą złożyć wniosek do Inspekcji Transportu Drogowego - mówi Włodzimierz Kubiak, wicedyrektor ZDW w Gdańsku.
Drogowcy problem wzmożonego ruchu samochodowego w Lipnicy zauważają, o czym mówią statystyki. Droga biegnąca przez Lipnicę jest jedną z najbardziej obleganych w regionie.
O statystykach ruchu i planowaniu blokady drogi przeczytasz w środę 29.06 w Dzienniku Bałtyckim.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?