Zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości usłyszy 51-letnia mieszkanka gminy Parchowo. Kobieta pomimo, że w organizmie miała prawie 0,6 promila alkoholu wsiadała za kierownicę volkswagena. Przyjechała pomóc swojemu bratu, który wcześniej wpadł w ręce policjantów kiedy pod wpływem alkoholu również kierował autem. Teraz oboje za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.
W środę (11 lipca) po południu policjanci nadzorowali ruch na drodze krajowej nr 20. Mundurowi kontrolowali prędkość, sprawdzali stan techniczny pojazdów oraz trzeźwość kierujących. Około godziny 17.00 zatrzymali do kontroli audi. W trakcie wykonywanych czynności okazało się, że kierujący jest pod wpływem alkoholu. Mężczyzna w organizmie miał prawie 0,3 promila alkoholu. Dodatkowo 41-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Na miejsce kontroli swoim samochodem przyjechała siostra mężczyzny, aby zabezpieczyć jego audi. Jak się okazało kobieta była… nietrzeźwa. Mieszkanka gminy Parchowo w organizmie miała prawie 0,6 promila alkoholu. Kobieta już straciła prawo jazdy. - W najbliższym czasie 41-latek zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym w stanie po użyciu alkoholu oraz bez uprawnień, za co grozi wysoka grzywna. Jego siostra odpowie za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat – mówi Michał Gawroński, oficer prasowy bytowskich policjantów.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?