Chociaż w szeregach Drutex-Bytovii wciąż testowani są nowi zawodnicy, którzy w wiosennych rozgrywkach mają stanowić o sile zespołu, bramkę dla czarno-biało-czerwonych w tym kontrolnym spotkaniu strzelił w 42 minucie spotkania dobrze znany miejscowym kibicom Daniel Mąka.
Wojciech Pawłowski, golkiper z ekstraklasową przeszłością po 23 minutach gry doznał kontuzji prawej nogi. Sztab szkoleniowy uspokaja.
- To nic poważnego, ale po co ryzykować - uspokaja Waldemar Kowalik, masażysta w klubie. - Gdyby to był mecz o stawkę, Wojtek otrzymałby pomoc medyczną i spokojnie mógłby kontynuować grę.
Przeczytaj również o tym, jak Drutex-Bytovia wznowiła treningi po zimowej przerwie w rozgrywkach
O kontrakt w Bytovii walczy jeszcze japoński pomocnik Shohei Okuno, Radosław Robakowski i Artur Formela z GKS Sierakowice, którzy także mieli możliwość zaprezentowania swoich umiejętności w tym meczu. Pomimo wzmocnień zespołowi nie udało się podwyższyć prowadzenia. Piłkarze z Kościerzyny zaś jeszcze przed końcem spotkania mieli okazję do wyrównania wyniku, ale od straty gola zespół miejscowych uchronił Nikodem Kowalczuk.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
