Pierwszą bramkę w tym spotkaniu Drutex-Bytovia Bytów zdobyła już w 8 minucie meczu. Prowadzenie gospodarzom dał Wojciech Wilczyński, który płaskim strzałem zaskoczył bramkarza przyjezdnych. Dziesięć minut później celne trafienie zaliczył Mateusz Michalski.
Bramki Drutex-Bytovii Bytów bronił testowany Patryk Guzikowski, który faulował napastnika drużyny przeciwnej. Sędzia podyktował rzut karny, z którego wykorzystaniem goście nie mieli problemów.
Przeczytaj również o tym, jak Dariusz Nawrocki odszedł z Drutex-Bytovii Byów
Po przerwie trener Paweł Janas zdecydował, aby oprócz testowanego bramkarza wymienić cały skład. Zmiana nie wyszła na dobre, bo w 53 minucie przyjezdni po błędzie Łukasza Kowalskiego doprowadzili do remisu. Miejscowi w kolejnych minutach próbowali ponownie wyjść na prowadzenie. Udało się to dopiero w 63 minucie po zagraniu Wojciecha Pięty z rzutu wolnego. Piłkę do bramki gości wbił obrońca z Elbląga. Kiedy w bramce pojawił się Mateusz Oszmaniec, przyjezdnym nie udało się już wyrównać wyniku.
BYTOVIA BYTÓW - OLIMPIA ELBLĄG 3:2
BRAMKI: 1:0 W.Wilczyński (8), 2:0 M.Michalski (18), 2:1 K.Graczyk - rzut karny (25), 2:2 M.Bogdanowicz (53), 3:2 samobójcza (63).
Drutex-Bytovia Bytów:
I połowa: Patryk Guzikowski - Wojciech Wilczyński, Łukasz Wróbel, Sławomir Mazurkiewicz, Maciej Szewczyk, Jakub Cesarek, Michał Pietroń, Mariusz Kryszak, Mateusz Michalski, Maciej Kazimierowicz, Janusz Surdykowski.
II połowa: Patryk Guzikowski (58 Mateusz Oszmaniec), Jakub Karwat, Łukasz Kowalski, Konrad Niedzielski, Adrian Wróblewski, Joshua Balogun Kayode, Marcin Kajca, Wojciech Pięta, Michał Marczak, Robert Hirsz, Jakub Bojas.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?