Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bytów: Wywiad z kandydatem - Janusz Wiczkowski

Mateusz Węsierski
J. Wiczkowski w wyborach 2006 r. uzyskał 15,03 procent poparcia
J. Wiczkowski w wyborach 2006 r. uzyskał 15,03 procent poparcia Leszek Literski
Z Januszem Wiczkowskim, kandydatem ugrupowania Porozumienie Lokalne na burmistrza Bytowa, szefem urzędu pracy i bytowskiej Rady Miejskiej, rozmawia M. Węsierski.

Czy pamięta Pan okoliczności, w których zdecydował Pan o kandydowaniu na urząd burmistrza Bytowa?
Do takiej decyzji dojrzewa się długo. Pamiętam, że ostatecznie podjąłem ją wówczas gdy pojawiła się w moim otoczeniu odpowiednio duża grupa ludzi mających podobną wizję rozwoju Bytowa co ja. Wspólnie uznaliśmy, że dzięki startowi w wyborach uda nam się tą wizję przybliżyć Bytowiakom, a w przypadku wygrania wcielić w życie.

Czy dostrzega Pan jakiekolwiek wady w zarządzaniu gminą przez burmistrza Ryszarda Sylkę?
Mam inne spojrzenia na pewne sprawy i pewnie inaczej bym je rozwiązał, ale to nie znaczy, że to co robi obecny burmistrz jest wadliwe. Niewątpliwie inaczej prowadziłbym politykę personalną w urzędzie oraz byłbym bardziej zdecydowany w sprawie przebudowy rynku. Mam jednak nadzieję, że burmistrz wie co robi i w końcu bytowski rynek będzie zrewitalizowany. Obecną kadencję uważam za bardzo korzystną dla Bytowa, a to zasługa zarówno burmistrza, jak i koalicji w Radzie Miejskiej.

Czy sam burmistrz ma wady?
Myślę, że nie mi oceniać cechy osobowe burmistrza. Będę się raczej skupiał na ocenie jego pracy.

Od czego zacząłby Pan siadając na fotelu w gabinecie przy ul. 1 Maja?
Jesienny termin wyborów wymusza na nowo wybranych włodarzach, że pierwszym zadaniem burmistrza musi być zapoznanie się z projektem budżetu i dokończenie pracy nad nim. Oczywiście w pierwszych dniach będzie spotkanie z pracownikami urzędu i poznanie ich opinii o pracy w urzędzie oraz przekazanie własnych oczekiwań.

Czy zwalniałbym Pan urzędników wymieniając ich na “swoich”?
Szaleństwem byłoby zwalnianie dobrze pracujących urzędników, a większość osób pracujących w urzędzie uważam właśnie za takich. Nie ukrywam, że pewne zmiany na pewno miałyby miejsce, ale bardziej pod kątem podziału pracy i jej organizacji. Dla mnie pojęcie „wymiana na swoich” nie istnieje. Przykładem niech będzie moja praca w Powiatowym Urzędzie Pracy, gdzie miejsce znajdują osoby o bardzo wysokich kwalifikacjach i odpowiednio przygotowani do pełnionych funkcji. Oczywiście proszę nie zapominać, że nabór na urzędnicze stanowiska odbywa się na podstawie konkursu, do których ja zawsze podchodziłem z należytą powagą i sumiennością. Nie ma więc tu mowy o kolesiostwie i „wymianie na swoich”.

Jaka jest Pańska wizja rozwoju gminy?
Swoją wizję rozwoju gminy oparłbym na kilku priorytetach (kolejność jest przypadkowa).
Postawiłbym na przedsiębiorczość i rozwój gospodarczy. Wiadomo, że dobrobyt regionu zależy od tego jak prężni są przedsiębiorcy. Podstawowym zadaniem burmistrza jest stworzenie dobrego klimatu dla rozwoju gospodarczego i zachęcenie ludzi z pomysłem do inwestowania na naszym terenie. Wiem, że w tym temacie jest jeszcze wiele do zrobienia.
Należy bezwzględnie kontynuować inwestycje drogowe. Wiele udało nam się zrobić w mijającej kadencji, teraz warto postawić również na ulice i drogi, które pomogłyby przedsiębiorcom stworzyć dodatkowe miejsca pracy. Należałoby oczywiście zwrócić uwagę na przygotowanie odpowiedniej ilości parkingów oraz na ścieżki rowerowe, których obecnie powstaje coraz więcej, ale nie stanowią one połączonej sieci.
Uważam, że aby podnieść atrakcyjność Bytowa należy doprowadzić do rewitalizacji rynku. Nie można doprowadzić do utraty przyznanych nam na ten cel środków.
Należy wykorzystać atrakcyjność turystyczną regionu. Nie można oszczędzać na promocji miasta. Należy wzmocnić współpracę z organizacjami turystycznymi. Wykorzystać należy umowy z miastami partnerskimi do promowania nas poza granicami kraju.
W najbliższych latach należy dokończyć inwestycje na stadionie. Najważniejsze to budowa basenu, remont płyty głównej boiska do piłki nożnej, budowa trybuny krytej, doprowadzenie hotelu do przyzwoitego standardu.
Czas w końcu pożegnać się z widokiem wagonów socjalnych na ulicy Przemysłowej i zastąpić je godnymi mieszkaniami socjalnymi
Okres następnych 4 lat musi doprowadzić do dalszych inwestycji w nasze tereny wiejskie; place zabaw z prawdziwego zdarzenia i bezpieczna droga do szkół po nowych chodnikach to plan minimum.

Co sądzi Pan o swoich konkurentach? Których ceni Pan bardziej, a których mniej?
Nie lekceważę żadnego z konkurentów.

Jak ocenia Pan swoje szanse w wyborczym wyścigu?
Swoje szanse oceniam zdecydowanie wyżej niż w poprzednich wyborach. Zdobyte doświadczenie oraz rozsądny program, który zaproponuję wyborcom powinny zaowocować co najmniej drugą turą.

Czy startował Pan już na urząd burmistrza?
Tak, w poprzednich wyborach w 2006 roku.

Kilka słów o kandydacie
Janusz Wiczkowski ma 46 lat. Wspólnie z żoną Iwoną wychowuje trójkę dzieci: Anię, Bartka i Maćka. Ukończył wydział elektryczny (specjalność elektroenergetyka) na Politechnice Gdańskiej. Pracę zawodową rozpoczął w firmie Wireland, później była własna działalność i stanowisko dyrektora w firmie prywatnej. Od 2000 r. pracuje na stanowisku dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy. Od 2002 r. zasiada w Radzie Miejskiej w Bytowie. W obecnej kadencji jest jej przewodniczącym. Należy do stowarzyszenia MKS Bytovia i jest prezesem stowarzyszenia Porozumienie Lokalne. Do marca 2009 roku był przewodniczącym partii Prawo i Sprawiedliwość. Od 2004 r. jest przewodniczącym rady rodziców w bytowskim LO. Marzenia? Podróż dookoła świata.

Lokalni politycy oceniają kandydaturę Janusza Wiczkowskiego

Jerzy Barzowski, lider Prawa i Sprawiedliwości w Bytowie:
Negatywnie oceniam jego odejście z PiS, bo partia w wielu momentach mu pomagała. Takie zachowanie psuje życie polityczne. Należy być do końca wiernym swemu ugrupowaniu. Ja byłem zawsze do końca mimo, że w kilku. Jako przewodniczącego rady trudno mi go oceniać. Nie byłem jej członkiem. Utkwiła mi w głowie jedna uchwała. Chodzi o plan zagospodarowania dla Dąbia. Kiedy był już przygotowany na wniosek burmistrza go wycofano. Przewodniczący nie zareagował. Każdy taki plan jest motorem rozwoju dla danej okolicy. Dziwię się, że w tym przypadku nic nie zrobił. Ma za mało doświadczenia, aby poradzić sobie jako przyszły burmistrz.

Krzysztof Sławski, szef Polskiego Stronnictwa Ludowego w powiecie bytowskim:
Miał własny program wyborczy, ale niewiele z niego zrealizował. M.in. skate park. Jako przewodniczący rady nie wykorzystał swojej szansy i swojej pozycji. Wszystkie znaki na niebie wskazują, że nie wygra wyborów, więc nie będę spekulował jakim byłby burmistrzem.

Rafał Gierszewski, członek Porozumienia Lokalnego:
Będąc przewodniczącym rady przez ostatnie 4 lata działał skutecznie. Sesje przebiegały sprawnie, zawsze był przygotowany. Jeżeli dyskusje nie dotyczyły danej sprawy, to szybko je ucinał. Znamy się dosyć długo jako działacze klubowi. Jako prezes Bytovii się spełnił, więc powinien dać sobie radę jako burmistrz. Ma również już doświadczenie polityczne i wierzę, że byłby skutecznym burmistrzem.
Ludwik Lenc, radny, członek Niezależnej Inicjatywy Wyborczej:
Do pracy Wiczkowskiego jako przewodniczącego rady nie mam większych zastrzeżeń. Sesje prowadził sprawnie, ale nie widzę go jako burmistrza. W wyborach nie ma większych szans. Burmistrzem zostanie nasz kandydat.

Adam Leik, członek Platformy Obywatelskiej, pracuje w Zarządzie Województwa:
Jako przewodniczący rady swoją funkcję sprawował bardzo dobrze. Jest bezkonfliktowy, choć sytuacje czasami były bardzo trudne. Dobrze sprawuje funkcję dyrektora urzędu pracy. To chyba jeden z lepszych urzędów w województwie. Ma cechy, które pozwoliłyby mu pełnić funkcję burmistrza. Życzę mu jak najlepiej, lecz ja mam swojego kandydata i za nim będę obstawał. (zebrał LL)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto