Bytów: Sprawa gby.pl. Rzecznik chce kasacji wyroku za brak rejestracji portalu

– Uchybienie Sądu Okręgowego w Słupsku miało istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia. Należyte rozważenie tej sprawy doprowadziłoby do stwierdzenia, iż portal gazetabytowska.pl nie spełnia wymogów uznania go za dziennik. W konsekwencji doszłoby do zmiany wyroku i uniewinnienia oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu – twierdzi Stanisław Trociuk, zastępca rzecznika praw obywatelskich.

Leszek Szymczak znalazł się na ławie oskarżonych właśnie z powodu niezarejestrowania swojego portalu, jako dziennika lub czasopisma. Prokuratura zajęła się nim już w 2005 roku, po doniesieniu miejscowego komornika. Doniósł on na Szymczaka, bo ten nie usunął z portalu postów internautów ze słowami krytyki, a nawet wezwaniami do samosądu. Właściciel portalu został oskarżony o opublikowanie postów, a przy okazji prowadzenie portalu bez rejestracji.

Sprawa wpisów na forum gby.pl jest już prawomocnie zakończona. Szymczak został uniewinniony. Prokuratura złożyła apelację, ale Sąd Okręgowy w Słupsku w czerwcu 2009 r. oddalił ją, zaznaczając, że jest bezzasadna i polemiczna. Nie podzielił opinii oskarżyciela, że wpisy na forum są listami do redakcji, czyli materiałem prasowym. Sąd uznał, że za wpisy internautów właściciel portalu nie odpowiada.

Kwestia odpowiedzialności karnej za brak rejestracji pozostała otwarta. Sąd umorzył postępowanie przeciwko Leszkowi Szymczakowi ze względu na znikomy stopień szkodliwości, ale uznał jego winę.

– Nie chcę, by w wolnym i demokratycznym kraju, należącym do Unii Europejskiej, jakiś nadgorliwy prokurator postawił jakiegokolwiek właściciela strony internetowej przed sądem za brak jej zarejestrowania jako dziennika lub czasopisma – mówi Leszek Szymczak. – Uważam, że nie można karać obywatela za to, że prawo prasowe jest tak archaiczne, bo pochodzące z 1984 roku, kiedy to nikomu nawet się nie śniło o internecie. Liczę, że Sąd Najwyższy uzna wniosek o kasację za zasadny – dodaje. 

Stanowisko Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka w środę 04.08 w "Dzienniku Bałtyckim".