Zdarzenie miało miejsce w niedzielę 22 kwietnia. Przed godz. 21.00 dyżurny bytowskiej komendy odebrał
zgłoszenie o kierowcy mercedesa, który może być nietrzeźwy. Auto jechało drogą krajową nr 20 w kierunku Bytowa. Dyżurny natychmiast we wskazane miejsce skierował patrol. Kolejna informacja o mercedesie nadeszła bardzo szybko. Zgodnie z nią wskazane auto na pierwszym skrzyżowaniu w Bytowie
skręciło w prawo i jedzie w kierunku komendy. Tuż obok siedziby bytowskiej jednostki kierowca mercedesa przed skrzyżowaniem nie zastosował się do znaku „stop” i z dużą prędkością przejechał przez spowalniacz. Mało tego. O mały włos, a zderzyłby się z nieoznakowanym radiowozem. Policjanci natychmiast ruszyli w pościg. Zatrzymali kierowcę do kontroli. Za kierownicą mercedesa siedział 37-letni mieszkaniec powiatu kościerskiego. Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna nie posiada prawa jazdy. Jakby tego było mało, był pijany. W organizmie miał 2,7 promila alkoholu. - Na uznanie zasługuje postawa świadka zdarzenia. Dzięki informacji od kierowcy oraz szybkiej reakcji policjantów z ruchu wyeliminowany został nietrzeźwy kierowca – nie kryje zadowolenia oficer prasowy bytowskich policjantów Michał Gawroński.
Mercedes, którym kierował mężczyzna został odholowany na parking strzeżony. Sam 37-latek zostanie w najbliższym czasie przesłuchany. Śledczy przedstawią mu zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna odpowie także za kierowanie pojazdem bez uprawnień oraz niestosowanie się do znaków drogowych. - Nietrzeźwi kierowcy są dużym zagrożeniem. Dlatego apelujemy: jeżeli masz podejrzenie, że jadący przed tobą kierowca jest nietrzeźwy, natychmiast poinformuj o tym dyżurnego policji. We wskazane miejsce natychmiast skierowany zostanie patrol.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat więzienia.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?