Zdesperowany Polak zapowiada odwołanie do instytucji międzynarodowych. Pochodzący z Bytowa ojciec poległ w starciu z niemieckim urzędem d.s. dzieci, tzw. Jugendamtem i miastem Hamburg, gdzie mieszka.
- Spodziewałem się takiego wyroku. Jest on jednocześnie zielonym światłem do dalszych działań - oznajmia Pomorski. - Pierwszy punkt niemieckiej Konstytucji mówi, że godność człowieka jest nienaruszalna. Ciekawe czy podobnie ocenili by godność Niemca np. w Tajlandii? - zastanawia się.
Polski ojciec otrzymał zakaz rozmawiania z dwiema córkami w ojczystym języku. Mieszkający od ponad 20 lat w Niemczech Pomorski już prawie 8 lat walczy o swoje dzieci, od czasu gdy opuściła go była żona Niemka. Widział je kilkakrotnie spędzając z nimi w sumie kilkanaście godzin.
Więcej o decyzji sądu w Hamburgu oraz dalszych działaniach Wojciecha Pomorskiego przeczytasz 02.07. w Dzienniku Bałtyckim
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?