Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Lipnica: Szef oczyszczalni ścieków z zarzutami

Tomasz Turczyn, (CINO)
Zdzisław R. rządzi oczyszczalnią ścieków w Upiłce
Zdzisław R. rządzi oczyszczalnią ścieków w Upiłce R. Pietrasz
W poniedziałek 19.10 ujawniliśmy, że Zdzisław R., nowy kierownik oczyszczalni ścieków w Upiłce, jest oskarżony przez Prokuraturę Rejonową w Sławnie. Chodzi o czas gdy był on kierownikiem Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Sławnie. Choć sprawa trafiła w październiku 2008 roku do Sądu Okręgowego w Koszalinie, to ten zwrócił ją w sierpniu 2009 roku do uzupełnienia prokuraturze. Ta się nie zgodziła z takim stanowiskiem i sprawą zajął się Sąd Apelacyjny w Szczecinie. Ten polecił uzupełnić postępowanie o opinię biegłego z zakresu bankowości.

Tymczasem Zdzisław R. znalazł nową pracę. Jest też wykładowcą w Wyższej Hanzeatyckiej Szkole Zarządzania w Słupsku, gdzie studiuje Michał Świontek Brzeziński - urzędnik z Lipnicy, któremu były prezes MPEC teraz podlega. Władze gminy Lipnica nie widzą nic złego w tej zależności. Zdzisław R. zakończył pracę w Sławnie w lipcu 2007 roku i uważa, że wszystko jest w porządku.
- Nie jestem o nic oskarżony, bo w marcu tego roku sąd mnie oczyścił - oznajmia były prezes. - Była to sprawa polityczna, bo w Sławnie nie trzymałem z tymi, co trzeba.
Prokurator jest innego zdania. - Zdzisław R. ma nadal postawionych pięć zarzutów - oznajmia Piotr Nierebiński, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej w Sławnie. - To prawda, że pierwotnie sąd odrzucił sprawę do uzupełnienia, z czym się nie zgodziliśmy, występując z zażaleniem do Sądu Apelacyjnego w Szczecinie. Ten częściowo uznał naszą skargę, ale skierował sprawę do uzupełnienia o opinię biegłego z zakresu bankowości. Oznacza to, że pan R. nadal jest osobą podejrzaną i ma postawione zarzuty.
Dwa pierwsze usłyszał w marcu 2007 r., gdy policjanci wezwali go do komisariatu. Nie przyznał się do niczego. A prokuratura nie przychyliła się do policyjnego wniosku o 3-miesięczny areszt dla R. twierdząc, że wystarczającym środkiem zapobiegawczym jest dozór policyjny, poręczenie majątkowe - 100 tys. zł i zakaz opuszczania kraju.
Według prokuratury były prezes MPEC miał m.in. dopuścić do wywożenia miału węglowego ze spółki, co spowodowało celowe zaniżenie wartości opałowej rzeczywiście zużytego miału. Świadomie natomiast miało dochodzić w firmie do zawyżania ilości spalonego miału. W ten sposób, zdaniem prokuratury, od stycznia 2000 r. do 31 października 2005 r. z MPEC miało zniknąć ponad 5 tys. ton miału węglowego, a spółka miała stracić ponad 1,2 mln zł. Zdzisławowi R. grozi do 10 lat więzienia.
- Nie wiedziałem, że nowy kierownik oczyszczalni ma zarzuty, co nie zmienia stanu rzeczy. Nie ma wyroku skazującego, więc może pełnić swoją funkcję - mówi wójt gm. Lipnica Rafał Narloch.- Zdzisław R. nie jest urzędnikiem, ale pracownikiem pomocniczym. Nie ma też nic złego w tym, że jest wykładowcą w szkole, w której studiuje nasz urzędnik. Pan R. ma doktorat z ekonomii i zarządzania, i interesuje się ochroną środowiska. To idealny kandydat na szefa oczyszczalni ścieków.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gmina Lipnica: Szef oczyszczalni ścieków z zarzutami - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto