Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miastko: Sprawa śmierci Witolda Ługowskiego. Lekarz nie dotarł do sądu, bo nie odebrał wezwania

Marcin Pacyno
Wdowa Barbara Ługowska
Wdowa Barbara Ługowska Mateusz Węsierski/archiwum
Fiaskiem zakończyła się pierwsza rozprawa ws. śmierci Witolda Ługowskiego z Wałdowa pod Miastkiem. Oskarżony lekarz Bogdan K. nie stawił się we wtorek 16.02 w sali miasteckiego Sądu Rejonowego. Sędzia zdecydował, że należy przesunąć termin do 8 kwietnia.

– Okazuje się, że zawiadomienie nie dotarło na czas do oskarżonego – wyjaśnia sędzia Krzysztof Kiełb, zastępujący prezesa Sądu Rejonowego w Miastku. – Nie otrzymaliśmy „zwrotki” z poczty o odebraniu wezwania. Z naszych ustaleń wynika, że lekarz nie mógł się stawić, bo w tym czasie pełnił dyżur i nie mógł znaleźć zastępstwa – dodaje sędzia.

Przypomnijmy, że Bogdana K. oskarżono o to, że pełniąc funkcję lekarza w zespole wyjazdowym karetki pogotowia nieprawidłowo zdiagnozował stan zdrowia Witolda Ługowskiego, poprzez niedokładne zebranie wywiadu i niewykonanie badania EKG. Przez to nieumyślnie naraził pacjenta na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.

Prokuratura miała problem z postawieniem mu zarzutów, bo Bogdan K. nie stawiał się na jej wezwania. Trwało to ponad 5 miesięcy. Lekarz wykręcał się zwolnieniami chorobowymi. Gdy udało się doprowadzić go na badanie, udowodniono, że jest zdrowy.

Żona zmarłego ma nadzieję, że w kolejnym wyznaczonym terminie, a więc 8 kwietnia, sprawa odbędzie się.

Komentarz wdowy i szczegóły sprawy w piątkowym „Dzienniku Powiatu Bytowskiego”

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto